ROZMOWA || Ile razy bym nie padł na deski, tyle razy wstanę — mówi Karol Rubin. W walce wieczoru gali Time of Masters w Rumi, orzyszanin uległ na punkty weteranowi cyklu, Alanowi Kalskiemu. A wkrótce czeka go kolejny, jeszcze bardziej wymagający debiut. W roli ojca.
↧